Szklanki, kubeczki...
Było o talerzach, tym razem czas na wybór odpowiednich kubków dla dzieci słabowidzących.
Z doświadczenia wiem, iż dziecko słabowidzące bardzo często nieumyślnie przewraca szklankę, wylewając całą jej zawartość.
U nas było to regularnie. Na początku złościłam się przy każdej wylanej szklance. Jednak z czasem uświadomiłam sobie, że przecież nie robi tego specjalnie, zwyczajnie jej nie zauważa.
Zaczęłam szukać sposobów, jak tego uniknąć.
Nie chodzi tu tylko o bałagan, o pobrudzony obrus... Chodzi przede wszystkim o samoocenę dziecka. Nikt nie chciałby, aby jego dziecko z czasem czuło się jak nieudacznik, "ciapa", czy miało poczucie, że nic mu nie wychodzi...
Poniżej kilka zasad, którymi powinniśmy kierować się przy wyborze naczyń do picia:
1. Unikajmy szklanek, czyli naczyń ze szkła przezroczystego. Takie są niezauważalne dla dziecka słabowidzącego.
2. Wybierajmy kubki jednokolorowe (bez wzorów, rysunków itp.). Kolor powinien kontrastować z blatem, obrusem (zasada jak w przypadku wyboru talerza).
3. Dobrym rozwiązaniem są kubki szklane, zakręcane, ze słomką, w innym kolorze niż przezroczysty.
Osobiście preferuję ten kubek z kilku powodów:
- nawet jeśli się przewróci, nic się nie wyleje,
- jest szklany, więc bardziej higieniczny niż plastikowy,
- jest cięższy niż plastikowy, więc trudniej go przewrócić.
Ten, który jest na zdjęciu jest dla mnie zadowalający. Szukam takiego w bardziej kontrastowym kolorze. Jak tylko znajdę, napiszę.
Zawsze należy uprzedzić dziecko, że ustawiamy kubek z piciem.
Jeśli jest już ustawiony a dziecko zasiada do stołu, należy mu powiedzieć gdzie dokładnie jest,
np. Kubek z piciem ustawiony jest z Twojej prawej strony, obok talerza.
Może się wydawać, iż piszę o szczegółach. Jednak od takich szczegółów będzie zależało funkcjonowanie i samopoczucie naszego dziecka.